niedziela, 27 maja 2012

Za oknem

... nieustanne koncerty. Porą wieczorową, nocą, wczesnym rankiem, a i w dzień słychać piękny śpiew ptaków.
Rozkosznie jest się zatopić wieczoronocą w ten dżwięk pod majowym niebem, siedząc cichutko na schodach tarasu. Pięknie tak, oj pięknie. Dobrze, że się ptaszkom chce. 









Majowe jeszcze pozdrowienia zasyłam wszystkim odwiedzającym. Magdalena

1 komentarz:

  1. Magdaleno, śliczny ptasi róż :)
    Ja wiem, wiem ... i pamiętam o Tobie :)
    Nie gniewaj się proszę!

    OdpowiedzUsuń